invoisse.com deneme bonusu veren siteler deneme bonusu deneme bonusu veren siteler asikovanje.net bahis siteleri sleephabits.net
casino siteleri
agario
deneme bonusu veren siteler
adana web tasarım
hd sex video
Sikis izle Sikis izle
escort pendik ümraniye escort
Mobilbahis
bonus veren siteler
köpek eğitimi
casinoslot bahisnow sultanbet grandpashabet
onlinecasinoss.com

Wyniki dla: pacjenci obciążeni

Ból w klatce piersiowej w praktyce dentystycznej
2 maja 2021 --- Drukuj

Choroby układu krążenia są patologią o niepokojącej epidemiologii – to najczęstsza przyczyna zgonów na świecie, w Europie i w Polsce. Większość stanów, które wymagają natychmiastowej pomocy, wynika z choroby niedokrwiennej serca. Każdego dnia pacjenci z chorobą wieńcową poddawani są zabiegom stomatologicznym i chirurgicznym.

Pacjenci obciążeni kardiologicznie w warunkach gabinetu stomatologicznego wymagają szczególnej uwagi i wnikliwego wywiadu lekarskiego. Informacje nt. choroby i stosowanej farmakoterapii należy odnotować w dokumentacji medycznej (zwłaszcza informacje o leczeniu przeciwkrzepliwym).

Najczęstsze przyczyny bólu w klatce piersiowej

Choroba niedokrwienna serca jest następstwem niedostatecznej podaży tlenu do komórek mięśnia sercowego w stosunku do zapotrzebowania. Najczęściej u jej podstaw leży miażdżyca tętnic wieńcowych. Zwężenie miażdżycowe światła tętnicy wieńcowej w 75% powoduje dolegliwości bólowe, jeśli zapotrzebowanie mięśnia sercowego na tlen rośnie – np. w warunkach stresu. Gdy zwężenie osiągnie wartość przekraczającą 90%, pojawia się spoczynkowy ból dławicowy (podaż tlenu do komórek serca jest niewystarczająca nawet w stanie spoczynku).

Stres i ból, które towarzyszą pacjentom w warunkach zabiegu stomatologicznego, stanowią najpowszechniejsze przyczyny bólów wieńcowych. W ich wyniku wzrasta zapotrzebowanie na tlen (odpowiadają za tachykardię i wzrost ciśnienia tętniczego). Dlatego u osób z miażdżycowym zwężeniem światła tętnicy wieńcowej może wystąpić ból dławicowy podczas wizyty u stomatologa. Wśród innych przyczyn mniejszej dostępności tlenu (w wyniku zwężenia światła tętnicy wieńcowej) wymienia się:

  • rozwarstwienie ściany tętnicy wieńcowej,
  • zapalenie tętnicy wieńcowej,
  • zator tętnicy wieńcowej,
  • skurcz tętnicy wieńcowej.

Do redukcji podaży tlenu może dochodzić także na skutek spadku ciśnienia perfuzji wieńcowej (hipotensja, wstrząs, niedomykalność zastawek aorty), hipoksji, niedokrwistości.

Jeśli zaburzenie podaży tlenu osiągnie wartość krytyczną, powoduje zawał mięśnia sercowego. Martwica komórek serca – zależnie od rozległości i lokalizacji – powoduje nie tylko silne dolegliwości bólowe, ale wiąże się z ryzykiem groźnych powikłań. Więcej

Stwardnienie zanikowe boczne – zapowiedź choroby już w mleczakach
31 października 2021 --- Drukuj

Stwardnienie zanikowe boczne to rzadka choroba. Rocznie zapada na nią zaledwie kilka na 100 tys. osób. Choć najczęściej ujawnia się w późnym wieku, dotychczasowe spostrzeżenia naukowców wskazują, że jej zapowiedź możemy znaleźć już w zębach mlecznych.

Biomarkery w zębach mlecznych

Dowiedziono, że 5-10% przypadków zachorowania na stwardnienie zanikowe boczne ma podłoże genetyczne. Jeśli choroba ta dotyka kilku członków naszej rodziny, warto zdecydować się na test w kierunku obciążenia dziedzicznego. Swoistym testem prawdopodobnie może być też analiza zębów mlecznych. Naukowcy odkryli, że pacjenci, którzy na późniejszym etapie życia zachorowali na stwardnienie zanikowe boczne, mieli mleczaki, w których zidentyfikowano charakterystyczne biomarkery.

W swoich badaniach naukowcy posłużyli się laserami, dzięki którym możliwe było stworzenie mapy codziennych przyrostów tkanki zębowej. Zauważono, że wspomniane markery biologiczne obecne są już w zawiązkach zębów, a następnie w wyrżniętych zębach mlecznych. W konsekwencji metale takie jak miedź, cynk, cyna, ołów i toksyny były inaczej metabolizowane, w porównaniu do sposobu ich metabolizowania u osób zdrowych. Więcej

Ochronne szyny okluzyjne
28 sierpnia 2021 --- Drukuj

Szyna okluzyjna, zwana też „ochraniaczem zwarciowym”, to wyjmowany aparat, najczęściej z twardego akrylu, odpowiednio dopasowanego do powierzchni zgryzowej i brzegów siecznych zębów w łuku, który tworzy dokładne kontakty zwarciowe z zębami w łuku przeciwstawnym. Szyny okluzyjne mają szerokie zastosowanie, m.in. przy ustalaniu optymalnych warunków zwarciowych (reorganizacja odruchowej aktywności nerwowo-mięśniowej) i w celu ochrony zębów i tkanek przyzębia przed nieprawidłowymi siłami, które mogą powodować uszkodzenie i ścieranie zębów. Ochronne szyny zgryzowe zaleca się m.in. pacjentom cierpiącym na bruksizm nocny z niszczeniem uzębienia. Ich skuteczność w dużym stopniu zależy od edukacji, gotowości do współpracy i zaangażowania pacjenta.

Ochronne szyny okluzyjne – wskazania

Odbudowa, zmiana morfologii albo położenia zęba wiąże się z tworzeniem nowych wzorców okluzji w ośrodkowym układzie nerwowym – ich wykształcenie często wymaga czasu. „Nowe” uzupełnienie protetyczne narażone jest na uszkodzenia w okresie adaptacji do zmienionego schematu okluzji, a także u pacjentów z bruksizmem. Szyna okluzyjna z akrylu, przekazana pacjentowi po zacementowaniu uzupełnień, może temu zapobiegać.

Ochronna szyna zgryzowa zalecana jest m.in. pacjentom po rekonstrukcji uzębienia ze skłonnością do bruksizmu. Szczególna grupę stanowią pacjenci, którzy poddali się leczeniu z powodu startego uzębienia właśnie na skutek bruksizmu. Szyny ochronne są wskazane, nawet jeśli w czasie leczenia odtwórczego udało się usunąć interferencje zwarciowe i zapewnić prawidłowe prowadzenie przy ruchach bocznych i protruzyjnych. Wyniki badań wskazują, że u pacjentów z bruksizmem w wywiadzie, nawyki mięśniowe często utrzymują się – mimo zoptymalizowanego schematu okluzji.

Stosowanie szyny okluzyjnej może być szczególnie korzystne w przypadkach ciężkiego bruksizmu. Pokrycie wszystkich zębów w łuku zmniejsza odpowiedź mechanoreceptorów poszczególnych zębów i może zapobiegać efektowi odbicia w przypadku zębów poddanych intruzji. Szyna zgryzowa chroni również przed starciem tkanki zęba i uzupełnienia (starciu ulega akryl) i rozkłada siły generowane przez bruksizm na kilka zębów, co redukuje ryzyko złamania uzupełnienia lub urazu więzadła przyzębnego. Prawidłowo użytkowana szyna okluzyjna umożliwia kontrolę obciążenia stawów skroniowo-żuchwowych, zębów i powierzchni zgryzowych.

Decyzja o leczeniu szyną zgryzową powinna być poprzedzona dokładną oceną struktur ustno-twarzowych i żuchwy. Do wykonania dopasowanej, funkcjonalnej szyny ochraniającej konieczne jest odwzorowanie warunków w jamie ustnej (rejestracja warunków zwarciowych, wyciski dobrej jakości i in.). Z powodu niesymetrycznych miejsc starcia na szynie zgryzowej niezbędne bywa okresowe dostosowywanie szyny, a po dłuższym czasie użytkowania – wymiana. Zazwyczaj zaleca się, by czas użytkowania szyny w ciągu doby nie przekraczał 10 godzin. Więcej

Szerokość biologiczna – ważny parametr w stomatologii rekonstrukcyjnej
17 sierpnia 2021 --- Drukuj

Szerokość biologiczna, zwana też strefą biologiczną, jest miarą tkanek miękkich, które położone są dokoronowo w odniesieniu do brzegu wyrostka zębodołowego. Parametr ten jest kluczem do sukcesu w leczeniu stomatologicznym i protetycznym. Zachowanie właściwej szerokości biologicznej podczas podejmowanych przez dentystę działań jest absolutnie konieczne – dzięki temu chroni się tkanki przyzębia przed wystąpieniem w nich patologicznych zmian w wyniku zastosowanego leczenia rekonstrukcyjnego.

 Szerokość biologiczna dawniej

Pojęcie szerokości biologicznej zaistniało na przełomie lat 50. i 60. XX wieku, kiedy klinicyści zgłębili budowę morfologiczną przyzębia. W 1959 r. badacz kliniczny o nazwisku Sicher założył, że istnieje połączenie zębowo-dziąsłowe. Uznał, że jest to funkcjonalna jednostka, którą tworzą dwie struktury przyczepowe: przyczep włókien tkanki łącznej dziąsła oraz przyczep nabłonkowy. Dwa lata później – w 1961 r. – określony został wymiar tkanek miękkich, które położone są dokoronowo w odniesieniu do brzegu wyrostka zębodołowego i tworzą strukturę wiążącą kość wyrostka zębodołowego z tkankami zęba. Wtedy też została opisana morfologia poszczególnych struktur przyzębia: przyczepu łącznotkankowego, szczytu wyrostka zębodołowego, przyczepu nabłonkowego oraz rowka dziąsłowego.

Po przebadaniu ponad 280 zębów, które zostały pozyskane w ramach autopsji, wyznaczono przeciętne wymiary konkretnych struktur przyzębia. Oszacowano głębokość rowka dziąsłowego na 0,69 milimetra, przyczepu nabłonkowego na 0,97 mm, a przyczepu łącznotkankowego – na 1,07 mm. Rok później, czyli w 1962 r., badacz o nazwisku Cochen, bazując na wcześniejszych pracach, wprowadził pojęcie szerokości biologicznej. Znacznie później, bo w 1987 r., wyodrębnione zostało pojęcie „subcrevicular attachment complex” – równoznaczne z szerokością biologiczną, lecz określające kompleks włókien nadwyrostkowych wraz z przyczepem nabłonkowym. Jego twórca, P. Block, uznał je za bardziej użyteczne od szerokości biologicznej, ponieważ nie sugeruje ono żadnych wymiarów, a opisuje jedynie lokalizację, funkcję, a także różnorodność tkanek okolic przyzębia.

Szerokość biologiczna dziś

Obecnie w praktykach dentystycznych operuje się jednak pojęciem szerokości biologicznej. Przyjmuje się, że jej średni wymiar to 2,04 mm i jest on sumą wymiarów przyczepu nabłonkowego oraz przyczepu tkanki łącznej. Może się wahać w granicach 1,77-2,43 mm. To, oczywiście, wartości uśrednione i wzorcowe, bo trzeba pamiętać, że ze względu na osobnicze cechy, a także indywidualne cechy poszczególnych zębów wartość szerokości biologicznej może być różna. Więcej

Postępowanie pooperacyjne w chirurgii szczękowo-twarzowej
28 lipca 2021 --- Drukuj

Zabiegi z zakresu chirurgii szczękowo-twarzowej stosunkowo rzadko działają obciążająco na stan ogólny pacjenta. Powikłania zagrażające życiu, jeśli występują, obserwowane są zwykle w bezpośrednim okresie pozabiegowym i mogą wiązać się z samą operacją, rodzajem znieczulenia, obecnością dodatkowych obciążeń i chorób współistniejących.

Specyfika stanów nagłych i groźnych dla życia w chirurgii szczękowo-twarzowej dotyczy głównie ich (niebezpiecznego) przebiegu. W większości przypadków powikłania (pośrednio lub bezpośrednio) wynikają z zaburzeń podstawowej czynności życiowej: oddychania. Powikłaniom można jednak zapobiegać, m.in. przez odpowiednie postępowanie przedoperacyjne i pooperacyjne.

Nadzór pooperacyjny i kontrola bólu

Postępowanie pooperacyjne polega na dokładnej obserwacji chorego. Pacjenci, którzy są przenoszeni na oddział wybudzeń, wymagają nadzoru i zindywidualizowanego monitorowania. Jego rodzaj i czas zależy od:

  • przeprowadzonego zabiegu
  • oceny przedoperacyjnej
  • trudności śródoperacyjnych i wyrównania zaburzeń homeostazy
  • oceny stanu wybudzenia po znieczuleniu.

Ścisła obserwacja pacjenta ma na celu stałą lub okresową ocenę podstawowych czynności życiowych.

Ocena (co 10 minut) podstawowych parametrów na oddziale pooperacyjnym obejmuje: tętno, częstość oddechów, ciśnienie tętnicze krwi, poziom świadomości; ponadto: pulsoksymetrię/oksymetrię, elektrokardiografię, temperaturę ciała. Stopień świadomości zazwyczaj ocenia się za pomocą jednej ze skal głębokości sedacji (np. skali Ramseya).

Ocenę stanu pacjenta po znieczuleniu ułatwia również skala Stewarda, pomocna podczas podejmowania decyzji o przekazaniu pacjenta z sali wybudzeń do „zwykłej” sali pacjentów lub o wypisie po zabiegu w trybie chirurgii jednego dnia. Bezpośredni okres wybudzenia, czyli powrót odruchów obronnych, czynności ruchowej i stanu świadomości, wskazuje, że pacjent może zostać przeniesiony z sali wybudzeń na oddział. Pośredni okres wybudzenia (gotowość pacjenta do opuszczenia szpitala po zabiegu) oznacza: Więcej

Nowe geny próchnicy – co odkryli naukowcy?
31 grudnia 2020 --- Drukuj

Międzynarodowy zespół naukowców przeprowadził metaanalizę w celu identyfikacji nowych loci ryzyka dla próchnicy zębów – najbardziej rozpowszechnionej choroby na świecie. Badaniem objęto dane ponad 500 000 uczestników, w tym dane 461 000 osób z brytyjskiego Biobanku oraz 62 000 pacjentów z dziewięciu dużych badań klinicznych. Według autorów, jest to największe badanie tego rodzaju – jego wyniki opublikowano w Nature Communications.

Próchnica – najczęstsza choroba na świecie

Próchnica jest najczęstszą chorobę cywilizacyjną, występującą u ok. 2,4 mld ludzi na świecie, stwierdzaną we wszystkich grupach wiekowych; dotyczy 60‑90% dzieci w wieku szkolnym i niemal 100% dorosłych.

Mimo wielu badań etiopatomechanizm próchnicy zębów wciąż nie został w pełni wyjaśniony. Próchnicę uważa się za chorobę infekcyjną, transmisyjną, wywoływaną przez bakterie próchnicotwórcze, tzw. kariopatogeny. Próchnica obejmuje zmineralizowane tkanki zęba (szkliwo, zębina, cement), prowadząc do ich demineralizacji (odwapnienia) i dezintegracji. Progresja zmian powoduje powstanie widocznej makroskopowo plamy próchnicowej i ubytku tkanek twardych zęba. Gdy proces obejmie zębinę, przyczynia się do obumarcia miazgi i zakażenia tkanek okołowierzchołkowych.

Jednak na wczesnym etapie progresję zmian początkowych można zatrzymać przez proste działania zapobiegawcze – usuwanie płytki, redukcję spożywanych cukrów i stosowanie preparatów fluorkowych. W szeroko pojętej profilaktyce próchnicy podstawę niezmiennie stanowią higiena jamy ustnej i regularne kontrole stomatologiczne.

Dlaczego jednak niektórzy pacjenci, mimo prawidłowej higieny jamy ustnej i diety, są znacznie bardziej podatni na powstawanie ubytków próchnicowych niż inni? Być może odpowiedź tkwi w genach? Więcej

Leczenie stomatologiczne pacjentów z chorobą tarczycy
19 grudnia 2020 --- Drukuj

Choroby tarczycy należą do najczęstszych endokrynopatii. W Polsce zaburzenia struktury lub czynności gruczołu tarczowego dotyczą ok. 20% populacji, głównie kobiet. Zgodnie z zaleceniami, leczenie stomatologiczne (zwłaszcza zabiegi inwazyjne, chirurgiczne) pacjentów z chorobami tarczycy należy przeprowadzać po uprzednim doprowadzeniu do stanu eutyreozy (prawidłowego stężenia hormonów tarczycy i TSH). Jeśli istnieje podejrzenie choroby nierozpoznanej lub nieprawidłowo kontrolowanej, powinno się odłożyć zabieg do momentu uzyskania oceny specjalistycznej.

Tarczyca to gruczoł wydzielania wewnętrznego umiejscowiony w szyi, złożony z dwóch podłużnych płatów bocznych (o długości ~4 cm) połączonych cieśnią (w kształcie litery H). Do najczęstszych chorób gruczołu tarczowego należy niedoczynność i nadczynność tarczycy.

Objawy nadczynności i niedoczynności tarczycy

Nadczynność tarczycy (hipertyreoza) jest zespołem objawów klinicznych spowodowanych nadmiarem hormonów tarczycy; dotyczy 2% populacji, 10 razy częściej występuje u kobiet. Wśród objawów wymienia się: spadek masy ciała, osłabienie, uczucie gorąca, duszność (powiększona tarczyca), wypadanie włosów, orbitopatię, potliwość, pragnienie i suchość w ustach; u starszych pacjentów dodatkowo zespół tarczycowo-sercowy. Poza tym: drażliwość, nadpobudliwość nerwowa, drżenie rąk oraz osteoporoza z hiperkalcemią na skutek nasilonej resorpcji wapnia z kości. Więcej

Zmiana dominującej strony żucia nasila ryzyko uszkodzenia implantów dentystycznych
27 listopada 2020 --- Drukuj

Nowoczesne implanty dentystyczne są bardzo trwałe i odsetek niepowodzeń po zabiegu implantacji jest niewielki. Jednak u około 4-5% pacjentów notuje się dość szybko pogorszenie stabilności implantu. Przyczyną takiej sytuacji może być zmiana dominującej strony żucia.

Do takiego wniosku doszedł zespół stomatologów z rosyjskiego Uniwersytetu RUDN.

Badacze przeanalizowali przebieg rehabilitacji 64 pacjentów z implantami zębowymi zainstalowanymi tylko po jednej stronie szczęki. Wykonano zdjęcie rentgenowskie zębów, zmierzono siły mięśni żyjących, a w niektórych przypadkach wykonano również badanie szczęk tomografem komputerowym. Wspomniane badania były przeprowadzane przed zabiegiem i 2 razy po nim – w ciągu jednego roku od zabiegu. Następnie uczestników poproszono o wypełnienie ankiet.

Strona, po której żujesz, ma znaczenie

Okazało się, że ponad 60% pacjentów zgłosiło, iż po wszczepieniu implantu dentystycznego doszło u nich do zmiany w dominującej stronie żucia. Badacze uznali, że mogło do tego dojść, ponieważ pacjenci po posadzeniu wszczepu w kości szczęki lub żuchwy powrócili do schematu żucia, do którego byli przyzwyczajeni wcześniej – zanim utracili ząb, który zastąpiony został implantem stomatologicznym. Więcej

Leczenie w narkozie oraz sedacji N2O (gaz rozweselający)
1 października 2012 --- Drukuj

Strach przed dentystą i zabiegami stomatologicznymi, nazywany także dentofobią jest niestety do tej pory dość szeroko rozpowszechnionym zjawiskiem w Polsce i na świecie. Wizyty stomatologiczne wywołują u dużej grupy pacjentów stres, z którym wielu z nich sobie nie radzi. W związku z tym część pacjentów całkowicie unika wizyt w gabinecie stomatologicznym, z wyjątkiem sytuacji wybitnie bólowych, lub decyduje się na wykonanie nawet prostych zabiegów w narkozie lub sedacji N2O. Oczywiście istnieją również takie sytuacje, w których występują wyraźne wskazania medyczne do wykonywania zabiegów z zastosowaniem podanych wyżej metod, niemniej jednak przed zdecydowaniem się na zabieg z zastosowaniem sedacji/narkozy warto wiedzieć na czym polegają oba te sposoby i w jakich sytuacjach powinny być one wybierane. Poniżej przybliżone zostaną obydwie stosowane w stomatologii metody, wraz z omówieniem ich zalet i wad, wskazań i przeciwwskazań oraz badań wymaganych do ich przeprowadzenia.

Leczenie w stomatologiczne pod narkozą jest korzystnym rozwiązaniem w trudnych przypadkach, które wymagają sporo czasu i są obarczone sporym ryzykiem bólu mimo podania znieczulenia miejscowego. Poza tym leczenie w znieczuleniu ogólnym stosowane jest także u dzieci, które są za małe na współpracę z lekarzem, a ich stan uzębienia stanowi poważne zagrożenia dla zdrowia całego organizmu. Główną zaletą wyboru znieczulenia ogólnego jest wyłączenie świadomości pacjenta w czasie zabiegu, dzięki czemu nie jest on narażony na stres i ból w związku z leczeniem. Jednak przed zdecydowaniem się na dość obciążającą metodę, jaką jest narkoza należy koniecznie rozpatrzeć również inne opcje, zwłaszcza należy wziąć pod uwagę problem, z jakim się zgłaszamy. Rozpatrując chociażby ekstrakcję zęba warto ocenić jego stan – jeżeli ząb jest rozchwiany w wielu kierunkach, to można założyć, że jego usunięcie nie będzie bardzo skomplikowane i czasochłonne, czasami trwa to tylko kilka minut i wystarcza standardowe znieczulenie, aby znieść odczuwanie bólu. Czy jest więc warto ryzykować powikłaniami i przypuszczalnym stanem obniżenia koncentracji i uzależniać się od nadzoru innej osoby przez minimum 24h dla zabiegu, który trwa bardzo krótko i raczej nie jest związany z dużym ryzykiem bólu? To samo odnosi się do niewielkich ubytków, których leczenie z powodzeniem można wykonać przy zastosowaniu znieczulenia miejscowego lub też wykorzystując opisaną w późniejszych akapitach sedację za pomocą mieszaniny N2O z tlenem. Oczywiście w przypadku niewspółpracujących dzieci ze złą higieną jamy ustnej, która ewidentnie zagraża ich zdrowiu lub uniemożliwia leczenie ogólne u dzieci obciążonych (np. zabieg przeszczepu lub chemio- i/lub radioterapii) czy też u pacjentów ze skomplikowanymi przypadkami ekstrakcji zębów leczenie w narkozie jest opcją, którą można wziąć pod uwagę.
Główną wadą leczenia w znieczuleniu ogólnym jest ryzyko powikłań, w związku z którym możliwość wykonania leczenia stomatologicznego w narkozie nie jest polecana osobom z dużymi obciążeniami układowymi.

W związku do bezwzględnych przeciwwskazań do leczenia w znieczuleniu ogólnym należą:

• schorzenia układu krwiotwórczego, takie jak np. nasilona anemia,
• choroby serca i naczyń, takie jak np. niewydolność mięśnia sercowego wysokiego stopnia, zawał mięśnia sercowego, bloki stopnia 2. i 3.,
• ciężka niewydolność wątroby,
• ciężka niewydolność nerek,
• choroby układu nerwowego, w których przebiegu występują drgawki, takie jak, np. padaczka,
• choroby układu oddechowego, takie jak np. astma oskrzelowa.
• wstrząs (różnego pochodzenia).

Do przeciwwskazań względnych zaliczane są tutaj:

• z chorób układu sercowo-naczyniowego: choroba wieńcowa, niewydolność krążenia, blok serca 1. stopnia, nadciśnienie tętnicze,
• ciąża, miesiączka,
• znaczna otyłość,
• alkoholizm,
• uzależnienie od narkotyków.

Do bezpiecznego wykonania leczenia w znieczuleniu ogólnym konieczne jest wykonanie aktualnych badań lekarskich, w zakres których wchodzą najczęściej:

• EKG
• Wskaźniki krzepnięcia krwi: czas protrombinowy, INR, APTT,
• Badanie morfologii krwi z rozmazem, płytki krwi
• Hbs
• czasami konieczne są jeszcze inne badania, ustalane indywidualnie w zależności od stanu zdrowia i wieku konkretnego pacjenta.

Zastosowanie znieczulenia ogólnego może wywoływać powikłania, takie jak np. krwiak podskórny w miejscu podania środka znieczulającego, miejscowe podrażnienia żyły, do której podano lek, czy też nadwrażliwość na środek znieczulający, która może występować w postaci świądu, wysypki a nawet problemami z oddychaniem i zaburzeniami ciśnienia krwi aż do wstrząsu (chociaż trzy ostatnie powikłania obserwowane są rzadko, z czego wstrząs anafilaktyczny w rekcja na lek znieczulający należy do bardzo rzadkich powikłań). Opisany wstrząs jest stanem zagrożenia życia. Zdarza się, że pacjent po podaniu znieczulenia ogólnego ma nudności, wymioty, czy też doświadcza skurczu oskrzeli, a w związku z tym trudności z oddychaniem, objawy te mijają jednak u większości osób w krótkim czasie.
Innym mankamentem leczenia stomatologicznego pod narkozą są wysokie koszty, spowodowane zarówno tym, że w czasie zabiegu konieczna jest obecność wykwalifikowanego anestezjologa oraz specjalnie przeszkolonej pielęgniarki anestezjologicznej, jak i to, że najczęściej w czasie jednej takiej wizyty leczy się kilka zębów/innych problemów stomatologicznych.
Po zabiegu konieczny jest nadzór nad pacjentem – przez co najmniej 24h, dlatego na zabieg odbywający się w narkozie konieczne jest przybycie z osobą dorosłą, która zobowiązuje się pisemnie zarówno do pilnowania osoby leczonej w czasie 1h od wybudzenia (w gabinecie stomatologicznym), jak i po powrocie do domu. Pacjent po zabiegu może być ospały i mieć problemy z koncentracją, w związku z tym w czasie 48h od leczenia pod narkozą nie wolno prowadzić pojazdów mechanicznych, pracować z użyciem maszyn tnących, takich jak np. piły elektryczne, czy wiertarki, jak i wykonywać innych prac, w których wymagana jest precyzja. Pacjentom po zabiegu znieczulenia ogólnego zaleca się oszczędzający tryb życia. Poza tym należy wziąć pod uwagę, że w czasie przynajmniej 10 dni od zabiegu nie wolno spożywać alkoholu w jakiejkolwiek postaci, jak również należy powstrzymać się od palenia tytoniu przez przynajmniej 4 dni. Więcej

Protezy teleskopowe, nakładowe (overdentures)
12 czerwca 2012 --- Drukuj

Utrata uzębienia to problem, z którym corocznie boryka się wielu pacjentów. Luki w łukach zębowych nie tylko sprawiają, że funkcja żucia i mowy zostaje upośledzona, ale i wpływają na samopoczucie. Utrata zębów pociąga za sobą również niejednokrotnie utratę harmonii rysów twarzy. Tymczasem istnieje wiele rozwiązań protetycznych dla osób, które częściowo utraciły swoje naturalne uzębienie, jednym z nich są protezy nakładkowe. Są one protezami ruchomymi, czyli można je zdejmować i zakładać samodzielnie. Ten typ uzupełnienia protetycznego mocowany jest na własnych zębach/korzeniach zębów pacjenta, które przed całą procedurą są odpowiednio przygotowywane, lub też na implantach zębowych wszczepianych do kości wyrostka zębodołowego. Protezy typu overdenture mogą być zarówno całkowite, jak i częściowe. Wybór odpowiedniego typu protezy jest zależny od indywidualnej sytuacji konkretnego pacjenta.

Jak już wcześniej wspomniano protezy nakładowe wykorzystują zęby/korzenie zębów pacjenta lub też implanty zębowe. W przypadku własnych korzeni zębowych/zębów ze zniszczoną koroną wykonuje się leczenie endodontyczne i zakłada się wkład korzeniowy, który wystaje około 2-3mm powyżej powierzchni wyrostka zębodołowego. Powierzchnia wkładu wystająca powyżej brzegu wyrostka może być gładka, lub też może zawierać element retencyjny w postaci kuleczki. Elementy retencyjne nie zawsze są umieszczane na wszystkich korzeniach zębów – zależy to od sytuacji indywidualnej – rozmieszczenia korzeni w jamie ustnej. Dopiero na tak przygotowane korzenie zakładana jest proteza nakładowa, która posiada w odpowiednich miejscach elementy wklęsłe, w które przy zakładaniu wskakują umieszczone na korzeniach zębów retencyjne elementy kulkowe. Możliwe jest także odwrotne zastosowanie takich elementów retencyjnych, tzn. umieszczenie elementu wypukłego w płycie protezy, a wklęsłego we wkładzie korzeniowym. Oprócz opisanych już zaczepów kulkowych możliwe jest także wykorzystanie retencji na elementach magnetycznych. Innym rozwiązaniem retencyjnym dla protezy nakładowej jest wykonanie belki Dodlera – elementu metalowego, który jest przymocowany w dwóch naprzeciwległych punktach łuku na korzeniach pokrytych wkładami lub też na implantach. Dzięki takim rozwiązaniom retencyjnym proteza nakładowa nie przemieszcza się w czasie żucia czy mowy. Płyta protezy typu overdenture wykonywana jest z akrylu, który swoim różowym kolorem nie odróżnia się od barwy dziąseł. Kolor i kształt zębów w protezie nakładowej ustalany jest wspólnie z pacjentem, uwzględnia się dopasowanie odcienia zębów protezy do zębów w łuku przeciwstawnym oraz do karnacji.

Dla jakich pacjentów protezy nakładowe są wskazane ?

• Pacjenci z uzębieniem resztkowym, które nie nadaje się do zastosowania jako filar w technice konwencjonalnej (jest niepełnowartościowe)
• Osoby, które nigdy wcześniej nie korzystały z protez zębowych, u których podłoże protetyczne nie zapewnia wystarczającej retencji dla tradycyjnych protez całkowitych
• Przy utracie zębów bocznych (zwłaszcza trzonowych) i jednocześnie nadmiernym starciu zębów przednich
• Przy planowaniu wykonania protezy całkowitej w sytuacji, gdy w przeciwstawnym łuku pacjent ma zachowane własne zęby
• Pacjenci stosujący protezy szkieletowe, u których doszło do odłamania korony zęba, który nie może być odbudowany protetycznie w sposób tradycyjny (korona + wkład)
• Pacjenci, u których planuje się przebudowę zwarcia
• Dla pacjentów zdyscyplinowanych, wzorowo dbających o higienę jamy ustnej oraz zgłaszających się regularnie na kontrole

 

Szczególną zaletą protez nakładowych jest możliwość wykorzystania korzeni zębów uzębienia resztkowego, które nie nadają się do innego typu odbudowy protetycznej, jako filarów. W ten sposób unika się również konieczności ich ekstrakcji, przez co opóźnia się proces zanikania i zmiany kształtu kości wyrostka zębodołowego. Dzięki wykorzystaniu uzębienia resztkowego osiąga się ulepszoną stabilizację protezy na podłożu protetycznym. Obecność korzenia zęba podtrzymującego protezę pozwala w wielu przypadkach na zmniejszenie długości bezzębnej luki, co daje lepsze możliwości rozmieszczenia sił żucia. Protezy nakładowe pozwalają na wykonanie estetycznej odbudowy, co ma ogromne znaczenie dla samopoczucia pacjenta. U osób, u których występuje odpowiednio dużo korzeni, na których można wykonać elementy retencyjne często da się ograniczyć wielkość płyty protezy górnej, co jest dużą zaletą, ponieważ pozwala na mniejszą zmianę odczuwania smaku, w porównaniu z protezami całkowitymi wykonanymi metodą tradycyjną. W przeciwieństwie do konwencjonalnych protez ruchomych siły żucia przenoszone są tutaj na ozębną, czyli tak jak przy uzębieniu naturalnym. Ten typ przenoszenia sił żucia pozwala na jej równomierny rozkład oraz poprawia koordynację nerwowo-mięśniową. Adaptacja pacjentów do protez nakładowych następuje o wiele szybciej niż do protez konwencjonalnych, związane to jest przede wszystkim z większą niż w przypadku tradycyjnych protez retencją, przez co unika się przesuwania protezy w czasie jedzenia czy mówienia. Zwiększenie retencji wpływa korzystnie także na pewność siebie pacjenta w czasie noszenia protez, ponieważ nie zachodzi ryzyko, że takie uzupełnienie wypadnie w miejscu publicznym Więcej

NEWSLETTER
Chcesz być na bieżąco i wiedzieć o najnowszysch zdarzeniach przed innymi? Zapisz się do naszego newslettera!

Menu

Zwiń menu >>